Marcin Antosiewicz żegna się z TVP: zbyt silny wpływ ideologii, instrumentalizowanie lęków, uważajcie na manipulatorów
Żegnając się z Telewizją Polską jej poprzedni korespondent w Niemczech Marcin Antosiewicz tłumaczy, że nie mógł pełnić tej funkcji w zgodzie ze sobą i się rozwijać. - Reporter ma prawo do własnego zdania, ale głównie powinien je zachować dla siebie. Jeśli nie jest w stanie się od niego uwolnić, to nie jest w stanie rzetelnie informować - uważa dziennikarz.
Dołącz do dyskusji: Marcin Antosiewicz żegna się z TVP: zbyt silny wpływ ideologii, instrumentalizowanie lęków, uważajcie na manipulatorów
I co widzę? Czarka „Trotyl” dojna zmiana
Słusznie zarzucał mu jakichś PRL-owskich dygnitarzy w rodzinie?
Gmyz pouczający innych w sprawie mówienia prawdy to kpina.