"Rzeczpospolita" przyznaje się do błędu: Pomyliliśmy się pisząc o trotylu
- Faktycznie, może za szybko, przedwcześnie, nie mając tych informacji, napisaliśmy, że to mógł być trotyl albo nitrogliceryna. To mogły być one, ale nie musiały - powiedział w radiowej "Jedynce" Tomasz Wróblewski, redaktor naczelny "Rzeczpospolitej".
Dołącz do dyskusji: "Rzeczpospolita" przyznaje się do błędu: Pomyliliśmy się pisząc o trotylu
http://niezalezna.pl/34350-gmyz-podtrzymuje-co-napisalem
linia redakcji czesto nie zgadzala sie. Tak sie konczy jak rzepa jest drukowana tam gdzie wyborcza;]
ja sie pytam czemu nie wykluczyli jeszcze po 2,5oku. Mowia ze beda badac pol roku, jak przeciez nie maja probek a ich pomiary