"Rzeczpospolita" przyznaje się do błędu: Pomyliliśmy się pisząc o trotylu
- Faktycznie, może za szybko, przedwcześnie, nie mając tych informacji, napisaliśmy, że to mógł być trotyl albo nitrogliceryna. To mogły być one, ale nie musiały - powiedział w radiowej "Jedynce" Tomasz Wróblewski, redaktor naczelny "Rzeczpospolitej".
Dołącz do dyskusji: "Rzeczpospolita" przyznaje się do błędu: Pomyliliśmy się pisząc o trotylu
ktore mnie uspokaja i przywraca mi porzadek rzeczy ,
the fourth protocol, piekno istnienie i sens istnienia bo innego nie znam i nie chce znac
i bede to ogladac do konca swiata i jeszcze dluzej