„Rzeczpospolita” z dodatkiem o „trotylu”. Hajdarowicz uzupełnia kodeks dla dziennikarzy
W sobotnio-niedzielnej „Rzeczpospolitej” ukazał się dodatek „Rzecz o mediach” wyjaśniający okoliczności powstania tekstu Cezarego Gmyza o trotylu. Ponadto właściciel „Rz” Grzegorz Hajdarowicz przypomina i uzupełnia kodeks dla dziennikarzy.
Dołącz do dyskusji: „Rzeczpospolita” z dodatkiem o „trotylu”. Hajdarowicz uzupełnia kodeks dla dziennikarzy
1. Pieniądze na Presspublikę dostał od niejakiego Leszka Czarneckiego, który żywił osobista urazę do Rzepy
2. Jego "partnerem" biznesowym (żeby nie powiedzieć "partnerem prowadzącym") jest płk Kazimierz Moloch z WSI.
3. W latach 80-tych dorabiał sobie w hurtowni chemicznej, gdzie, jak sam wspomina, rzucał butelkami z benzyną (w zasadzie całymi skrzynkami z butelkami z benzyną).
I ten człowiek chce wyznaczać standardy dziennikarskie.
Służby prasowe Dużego Grzesia już otrzymały telefon Krakowa, a może nawet z pałacu w Karniowicach?