SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jak zwalniano lokalnych prezenterów w Radiu ESKA? "Tuż przed programem pojawił się jeden z szefów z centrali"

- Nagle okazało się, że programu nie poprowadzimy, bo schodzi z anteny. W każdym oddziale pojawił się przedstawiciel centrali. Jego wizyta nie była wcześniej zapowiedziana, więc to było totalne zaskoczenie - opowiada jeden z pracowników Radia ESKA. W rozgłośni w czwartek niespodziewanie zlikwidowano ostatnie pasma lokalne. I jednocześnie zapowiedziano, że stacja zatrudni kilkudziesięciu nowych dziennikarzy, by tworzyć więcej lokalnych treści multimedialnych.

Dołącz do dyskusji: Jak zwalniano lokalnych prezenterów w Radiu ESKA? "Tuż przed programem pojawił się jeden z szefów z centrali"

70 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
słuchacz
tylko że jak ta lokalność miala polegać na gryzących po uszach "dyskusjach" na poziomie sobotniej nocy kabaretowej, jak to miało coraz bardziej miejsce we wrocławskim paśmie, to może lepiej że tak się stało
odpowiedź
User
Mash
Ten wrzód trzeba było przeciąć. Radio lokalne to nie radio, w którym ktoś pod wieczór puszcza piosenki na wzór RMF Max i rozdaje wejściówki na masaż, bo to za mało. Programowanie z Warszawy dużo lepiej odpowiada na potrzeby słuchaczy.


O rany, serio? Hahhahhahaah.
odpowiedź
User
robaczek
Przynajmniej oślepiającą gwiazda Janka Pirowskiego będzie mogła lepiej błyszczeć ;)
odpowiedź