Obecna sytuacja wywołana epidemią koronawirusa istotnie wpływa na działalność firm badawczych. Do odwołania zawieszono badania realizowane metodą face to face, a nie wszystkie da się zastąpić wywiadami online czy telefonicznymi. Klienci przenoszą duże projekty badawcze na kolejne miesiące, wielu badań teraz nie można realizować, bo nie mają obecnie sensu. Zdaniem szefów firm badawczych to może być najgorszy rok w 30-letniej historii branży, obroty niektórych za marzec już spadły o jedną trzecią, w kwietniu spadki mogą być większe. Jeśli nie będzie nowych zleceń, ratunkiem mogą być obniżki wynagrodzeń, redukcje etatów i zwolnienia pracowników.