Facebook zapowiedział zmiany w swoim algorytmie, które mają ograniczyć widoczność postów zbyt intensywnie namawiających użytkowników do polubienia lub udostępnienia konkretnych treści. Serwis wyjaśnia, że w ten sposób będzie walczył ze zjawiskiem „engagement bait”. - Facebook przesadza i wchodzi już w strefę dość nakazowego i protekcjonalnego traktowania marek. Z jednej strony zabija zasięg organiczny, a z drugiej strony dodatkowo chce mówić markom, że zaangażowanie ich fanów jest zbyt mało powiązane z wartością FB, czyli autentycznością - ocenia w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl Anna Robotycka, partner zarządzający w FaceAddicted.