Tegoroczna edycja Fest Festival została nieoczekiwanie odwołana, a do ostatniej chwili prowadzono sprzedaż biletów. - Dlaczego zatem, w momencie kiedy wiadome stało się, że nie pozwalają one na organizację festiwalu, od razu nie wstrzymano sprzedaży biletów, aby nie narażać kolejnych osób na oczywistą stratę pieniędzy? Podejrzenie o możliwości popełnienia przestępstwa przez osoby odpowiedzialne za decyzję w tym przedmiocie jest uzasadnione - komentuje prawnik Michał Gajda.