„Kabaret na żywo”, ku zaskoczeniu widzów i jego twórców, niespodziewanie zdjęto z anteny Polsatu. Jego autorzy nie wiedzą, czy powrócą na antenę i nie kryją rozczarowania tym, jak potraktowała ich stacja. - Jeśli chodzi o wizerunek Polsatu i logikę ekonomiczną, nie ma to żadnego sensu. Sądzę, że to efekt wyborów albo biznesów, które prowadzi prezes Zygmunt Solorz z właśnie odchodzącą władzą. Te wszystkie nerwowe, niezborne ruchy są prawdopodobnie podyktowane interesami, o których nie wiemy - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Robert Górski, lider Kabaretu Moralnego Niepokoju.