SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Sakiewicz do Rydzyka: TV Republika nie zagraża TV Trwam, spotkajmy się (wideo)

Tomasz Sakiewicz w oświadczeniu skierowanym do ojca Tadeusza Rydzyka podkreśla, że TV Republika nie zagraża koncesji i nie odbiera widowni Telewizji Trwam. Sakiewicz zaprasza Rydzyka na spotkanie oraz krytykuje dziennikarzy i polityków podsycających spory wśród mediów prawicowych.

Opublikowane właśnie oświadczenie Tomasza Sakiewicza, redaktora naczelnego „Gazety Polskiej” i wiceprezesa TV Republiki, to reakcja na wypowiedzi ojca Tadeusza Rydzyka sprzed tygodnia. Redemptorysta zasugerował wtedy, że TV Republika miejsce na satelicie otrzymała za darmo od Polsatu i promuje się w serwisie naTemat.pl należącym do Tomasza Lisa, a jej zwolennicy zachęcają do niej podczas marszów w obronie TV Trwam (przeczytaj o tym więcej).

Sakiewicz szybko odpowiedział na te zarzuty, ale w nowym oświadczeniu - zamieszczonym także w formie wideo - przyznaje, że „z wypowiedzi dyrektora Radia Maryja wynika, że nie dotarły też do niego bardzo liczne z naszej strony propozycje spotkania i wyjaśnienia wszystkich nieporozumień”. Dlatego jeszcze raz podkreśla, że TV Republika nie promuje się w serwisie Tomasza Lisa i nie dostała za darmo miejsca na satelicie od Zygmunta Solorza.

„Telewizja Republika nie zagraża w żaden sposób koncesji dla TV Trwam, wręcz przeciwnie zwiększa szansę na tę koncesję. Republika nie odbiera też widowni telewizji Trwam. Nowa telewizja adresowana jest przed wszystkim do ludzi, którzy pogubili się w obecnej rzeczywistości i teraz mają szansę odnaleźć odpowiedzi na najbardziej podstawowe pytania” - ocenia Tomasz Sakiewicz. „Wielu wrogów naszej Ojczyzny i Kościoła zaciera ręce, widząc, jak się dzielimy. Spory są podsycane przez mało rozsądnych dziennikarzy i polityków, którzy sądzą, że przy okazji załatwią własne interesy. Szkodzą Polsce w momencie, gdy pojawiła się realna szansa na zmiany” - podkreśla.

Sakiewicz zachęca Rydzyka do zgodnego działania i proponuje spotkanie podczas weekendowego zjazdu Klubów „Gazety Polskiej” w Kalwarii Zebrzydowskiej. „Jeżeli ten termin Ojcu by nie odpowiadał, jestem gotów do rozmów w innych dogodnych dla Ojca” - dodaje.

O sporze między mediami związanymi z Tomaszem Sakiewiczem i Tadeuszem Rydzykiem pisze w tym tygodniu „Wprost”, a artykule anonsowanym na okładce przez tytuł „Oni pokonali Rydzyka. Wildstein i Sakiewicz rozbili monopol TV Trwam. Wojna na prawicy”. W tekście przypomniane zostaje, że konflikt między Sakiewiczem a Rydzykiem zaczął się, gdy w 2006 roku „Gazeta Polska” ujawniła, że popierany przez Radio Maryja i TV Trwam arcybiskup Stanisław Wielgus, kandydujący wtedy na stanowisko metropolity warszawskiego, został zarejestrowany jako tajny współpracownik wywiadu PRL. Tę informację Sakiewicz przypomniał w swojej ostatniej książce.

Według „Wprost” tuż przed startem TV Republika Bronisław Wildstein odwiedził Tadeusza Rydzyka i przekonywał go, że nowa stacja nie będzie konkurencją dla TV Trwam. Zgodził się też przesunąć wieczorny serwis informacyjny o 15 minut wcześniej, żeby nie kolidował z „Informacjami dnia” w TV Trwam.

TV Republika na satelicie rozpoczęła emisję 6 maja br. Kanał nadaje serwisy informacyjne, programy publicystyczne prowadzone przez konserwatywnych dziennikarzy oraz dokumenty. Poza Cyfrowym Polsatem kanał dostępny jest w sieci Inea, małych sieciach kablowych i w internecie (więcej na ten temat).

Dołącz do dyskusji: Sakiewicz do Rydzyka: TV Republika nie zagraża TV Trwam, spotkajmy się (wideo)

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ŁM
Nie rozumiem, czy Rydzyk wszędzie widzi wrogów, nawet wśród przychylnych mu ludzi? Jeśli tak to to jest chyba mania paranoidalna.
Przecież jeszcze przed startem Republiki, Wildstein wielokrotnie podkreślał, że popiera starania Trwam w walce o koncesję. Jak bardzo trzeba być krótkowzrocznym i zaślepionym własnymi interesami, żeby nie zauważyć takiego sprzymierzeńca? Trzeba być kretynem, żeby wdawać się w sztuczne konflikty, w momencie kiedy należałoby się jednoczyć i pokazać swoją siłę.
Dyrektorze Rydzyk, mniej buty, więcej pokory. W końcu jesteś waść kapłanem. Nie przypominam sobie, żeby w Biblii było choć jedno słowo o sianiu zamętu i to tym bardziej wśród swoich.
Pamiętaj "ojczulku", że jesteśmy na tyle silni na ile jesteśmy zjednoczeni i na tyle słabi na ile jesteśmy podzieleni.
0 0
odpowiedź
User
Yogidługonogi
Fakty są takie, że Rydzyk jest zależny przede wszystkim od składek i entuzjazmu swoich zwolenników, a Sakiewicz od reklamodawców i sponsorów. Czyli od biznesu. I to jest różnica, która każe Rydzykowi zachować dystans. Różnice światopoglądowe są również nie do zlekceważenia. A grupy odbiorców jak na razie mocno się pokrywają, choć Sakiewicz twierdzi inaczej.
0 0
odpowiedź
User
ja
Zaczelo sie, juz sie żra...i tak bedzie do konca.
0 0
odpowiedź