Wirus na Facebooku udaje film przesłany przez znajomego
Na Facebooku pojawił się nowy wirus rozprzestrzeniający się dzięki nieostrożności użytkowników. Zagrożenie dzięki swoim charakterystycznym cechom jest łatwe do rozpoznania, a uwagę ofiary stara się przyciągnąć udając ciekawy film od znajomych.
O pojawieniu się nowego wirusa wykorzystującego Facebooka poinformował serwis Zaufana Trzecia Strona, który pokazał też jak zagrożenie może wyglądać.
Zagrożenie ma postać postu kierowanego do konkretnego użytkownika lub wiadomości na czacie pochodzącej rzekomo od jednego ze znajomych. Charakterystyczną cechą wiadomości mającej zawierać interesujący filmik wideo jest tytuł, w którym figuruje imię adresata wpisu wraz z dopiskiem Video (np. Krzysztof Video).
Po kliknięciu na spreparowany film ofiara ataku jest kierowana na stronę przypominającej wyglądem serwis YouTube i tam proszona o zainstalowanie rozszerzenia do przeglądarki w celu odtworzenia filmu.
Zainstalowanie rozszerzenia skutkuje tym, że ofiara nieświadomie staje się uczestnikiem całej kampanii i to w jej imieniu są rozsyłane linki do filmu, a adresatami są użytkownicy znajdujący się na liście znajomych zainfekowanego konta.
Na razie nie wiadomo czy wirus poza rozprzestrzenianiem się na Facebooku niesie ze sobą jakieś inne zagrożenia. Może się jednak okazać, że jego celem jest np. pozyskanie poufnych danych użytkownika. Trzeba przypomnieć bowiem, że wirusy które pojawiły się na Facebooku w czerwcu oraz w lipcu br. okazały się bardzo niebezpieczne kradnąc loginy i hasła, a także szyfrując dane na dysku twardym zainfekowanego komputera.
W II kwartale br. Facebook zanotował 6,4 mld dol. przychodów i 2 mld dol. zysku. Na dobry wynik finansowy serwisu największy wpływ miały przychody z reklam, które wyniosły 6,2 mld dol.
Dołącz do dyskusji: Wirus na Facebooku udaje film przesłany przez znajomego