WP i ZPR Media kontra EmiTel. Ruszył proces sądowy w sprawie MUX-8

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o tym, że kierownictwo pionu telewizyjnego Grupy ZPR Media miało zdecydować w ostatnich dniach o rezygnacji z programów informacyjnych i publicystycznych w Nowa TV. Nie wiadomo jeszcze, kiedy programy miałyby zniknąć z ramówki. Na razie zapowiedziano to pracownikom stacji.

Właściciel Grupy ZPR Media Zbigniew Benbenek w rozmowie z Wirtualnemedia.pl stwierdził, że jeśli chodzi o publicystykę w Nowej TV „rozważane są różne opcje i decyzje”. Stwierdził natomiast, że problemem stacji jest jej obecność na multipleksie ósmym.

- To są pierwsze przymiarki do budżetu kolejnego roku. Rozważamy różne opcje. W szczegóły nie wchodzę, wiem, że problemem jest mały zasięg techniczny - uważa.

Dodaje, że Grupa ZPR Media „ma problem z tym kanałem”.

- Użyteczny zasięg multipleksu MUX-8 niewiele przekracza 50 proc. odbiorców, którzy korzystają z telewizji naziemnej, a to przekłada się w praktyce na 17 proc. gospodarstw domowych. Pozostałe gospodarstwa domowe nie odbierają tego multipleksu, ze względu na jego wadliwe zaprojektowanie i brak dopasowania do istniejących systemów antenowych. Operator tego multipleksu, spółka EmiTel, projektując ilość, rozkład i parametry obiektów nadawczych, kierowała się przede wszystkim minimalizacją nakładów inwestycyjnych w celu maksymalizacji zysku, zamiast skupić się przede wszystkim na zapewnieniu skutecznego dotarcia sygnału do istniejących już systemów antenowych - ocenia Benbenek.

Według niego „zasięgi muszą się zwiększyć i najlepszym rozwiązaniem byłoby przeprojektowanie sieci nadawczej lub zmiana operatora technicznego dla MUX-8”.

- Mamy spór z EmiTelem, ponieważ uważamy, że celem naszej współpracy jest skuteczny odbiór programów rozpowszechnianych na MUX-8, a nie tylko zapewnienie obecności sygnału w eterze - przekazał nam Zbigniew Benbenek.

Multipleks ósmy został uruchomiony w połowie 2016 roku. Jego operatorem technicznym jest spółka EmiTel. Na MUX-8 jest nadawany nie tylko kanał Nowa TV (należący do spółki TV Spektrum, której 49 proc. udziałów wykupił Cyfrowy Polsat), ale również kanał Metro (wcześniej należący do Grupy Agora, obecnie do Grupy TVN Discovery Polska); Telewizja WP - należąca do spółki Wirtualna Polska Holding; oraz Zoom TV (jego właścicielem jest Kino Polska TV, wcześniej należał do Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej, która sprzedała pozostałe 30 proc. udziałów za 10 mln zł).

Zbigniew Benbenek w rozmowie z nami stwierdził, że problemy Grupy ZPR Media są tak naprawdę problemami wszystkich nadawców obecnych na tym multipleksie. - (…) Jak pani wie, wszystkie cztery kanały na tym multipleksie, które zostały na nim umieszczone mają z tym multipleksem ten sam problem i dopóki nie zostanie on rozwiązany, dopóty duże nakłady na programowanie są po prosty nieuzasadnione. Wirtualna Polska również wycofała się z serwisów informacyjnych - przypomina Benbenek.

Spór sądowy Grupy ZPR Media i WP przeciwko EmiTelowi

Jak udało nam się dowiedzieć, w ubiegłym tygodniu odbyła się pierwsza rozprawa w związku ze sporem sądowym, jaki toczy się pomiędzy operatorem technicznym MUX-8 a Grupą ZPR Media i Wirtualną Polską.

Potwierdził to właściciel Grupy ZPR Media oraz Andrzej Kozłowski, prezes EmiTela. Michał Siegieda, rzecznik Wirtualnej Polski przekazał nam jedynie, że „postępowanie wciąż się toczy, do czasu jego zakończenia nie udzielają informacji”.

- Spór z ZPR Media i z Wirtualną Polską jest na etapie sądowym. Oba podmioty występują przed sądem razem. (W środę) odbyła się pierwsza rozprawa, która zakończyła się bezterminowym odłożeniem procesu z przyczyn proceduralnych - przekazał nam Andrzej Kozłowski, prezes EmiTela.

Jednocześnie, odnosząc się do zarzutów Zbigniewa Benbenka dodał: - Od lipca ubiegłego roku w zasięgu MUX-8 jest prawie 98 proc. populacji, więc teza Zbigniewa Benbenka jest nieprawdziwa. Już na starcie wszyscy wiedzieli, że MUX-8 ma częściowo inną polaryzację, inne pasmo i co to oznacza dla widzów. EmiTel nie ma wpływu na ofertę programową nadawców, a to od niej zależy,  czy odbiorcy będą  chcieli przestawić anteny - mówi Wirtualnemedia.pl Andrzej Kozłowski, prezes Emitela.

Zdanie Benbenka co do zasięgu multipleksu ósmego podziela jednak Jacek Świderski, prezes Wirtualna Polska Holding. W rozmowie z nami podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy stwierdził: - Co do tego, czy Emitel wywiązuje się z umowy, czy inaczej -  opłata, której żąda ma uzasadnienie w umowie – odpowiedź brzmi: nie. Uważamy, że zasięg, który oferuje EmiTel na MUX-ie ósmym jest niższy niż ten, który fakturuje. Podobnie jak inni nadawcy jesteśmy w sporze sądowym i to sąd będzie musiał rozstrzygnąć sprawę, jeśli do czasu jego rozstrzygnięcia nie dogadamy się sami - zapowiadał.

Podkreślał jednak, że oglądalność Telewizji WP regularnie rośnie.

- Dopasowujemy nasze programy do potrzeb widzów, co zresztą widać w postaci oglądalności stacji. Telewizja WP była w pierwszym półroczu numerem jeden na MUX-8. Uważam, że to duży sukces, bo mniej więcej od 4-5 miesięcy wszystkie stacje na tym multipleksie są częścią dużych stacji telewizyjnych, które mają bardzo bogate biblioteki, a my nie. Jako gracz bez zaplecza telewizyjnego udało nam się osiągnąć wyższe poziomy oglądalności. Jeśli dołożymy do tego niższy zasięg techniczny – około 20 punktów proc., to uważam, że zespół telewizyjny dobrze sobie radzi - oceniał.

Brak TVP na MUX-8

Ostatecznie na nadawanie na multipleksie ósmym wciąż nie zdecydowała się jeszcze Telewizja Polska, której przyznano trzy sloty  - może umieścić tam trzy kanały w standardowej rozdzielczości (SD) lub jeden w standardowej rozdzielczości i drugi w jakości HD. Telewizja Polska odwleka jednak decyzję o uruchomieniu kanałów na multipleksie ósmym. Tłumaczono to polaryzacją, obowiązkiem przestawiania anten, niską jakością sygnału, problemami z dźwiękiem.

Telewizja Polska miała czas do 30 kwietnia br. na podjęcie negocjacji z EmiTelem w tej sprawie (co zrobiła), inaczej decyzja zmieniająca rezerwację na MUX8 zakładała, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ma prawo rozpocząć postępowanie na wolne miejsce na tym multipleksie. Do czasu Mistrzostw Świata w piłce nożnej mówiło się także o tym, że na MUX-8 może znaleźć się TVP Sport. Jednak do tego czasu publiczny nadawca nie dogadał się z EmiTelem co do opłaty za dystrybucję techniczną i kanał sportowy uruchomiono w czerwcu na drugim multipleksie - w miejsce TVP Rozrywka. Negocjacje nadal trwają, żadna ze stron nie chce ujawniać jednak ich szczegółów.

- Z Emitelem spotykamy się regularnie bo jesteśmy w procesie negocjacji. Wszelkie decyzje podejmiemy po ich zakończeniu - przekazał nam Maciej Stanecki, członek zarządu TVP.

Prezes EmiTela również odpowiedział na nasze pytanie, nie podając żadnych konkretów: - Negocjacje z TVP cały czas trwają i ze względu na ich dobro nie możemy ujawniać ich treści.

To, że Telewizja Polska dotąd nie korzysta z MUX-8 dla innych nadawców może być potwierdzeniem „wadliwości tego multipleksu”. Tak uważa Zbigniew Benbenek: - Telewizja Polska miała lepszą sytuację, bo nie musi wykupować koncesji, a ponadto negocjuje z EmiTelem na znanych już warunkach rynkowych. My wykupiliśmy koncesję, która kosztuje kilkanaście milinów złotych i musieliśmy w krótkim czasie po jej uzyskaniu rozpocząć nadawanie. Telewizja Polska nie może osiągnąć porozumienia z EmiTelem, co do warunków wejścia na MUX-8, ponieważ dzisiaj dla wszystkich jest jasne, że projekt MUX-8 jest wadliwy - stwierdza w rozmowie z nami właściciel Grupy ZPR Media. - Wiem, że TVP chce nadawać, ale jest spór z Emitelem co do wysokości opłaty, bo TVP też uważa, że Emitel powinien zapewnić skuteczne dotarcie do wszystkich gospodarstw domowych odbierających telewizję naziemną – podsumowuje.

Inną kwestią są także straty finansowe EmiTela, jakie ponosi z tytułu nierozpoczęcia nadawania przez Telewizję Polską na przyznanych jej slotach.

- Wartość kontraktu jest objęta tajemnicą handlową. Mogę tylko powiedzieć, że straty EmiTela są znaczne. Musieliśmy przecież zapłacić na rzecz skarbu państwa ok. 45 milionów złotych za multipleks. Zainwestowaliśmy też w budowę sieci nadawczej. A od dwóch lat trzy kanały są puste - mówi prezes spółki, Andrzej Kozłowski.

Kampania informacyjna ws. MUX-8 bez większych efektów

W maju br. nadawcy telewizji naziemnej wspólnie z EmiTelem zorganizowali kampanię informacyjną, której twarzą był Cezary Żak. Informowano w niej, jak skonfigurować urządzenia, by móc odbierać kanały z ósmego multipleksu naziemnej telewizji cyfrowej.

- Widać, że kampania informacyjna o MUX-ie 8 nie wpłynęła znacząco na wzrost zasięgu technicznego, jednak co miesiąc od półtora roku ten zasięg rośnie. Mamy jeszcze dużo przed sobą, jeżeli chodzi o potencjalny wzrost. Trudno prognozować, jak długo zajmie nam dotarcie do 100 proc. zasięgu. Patrząc na obecną dynamikę, pewnie potrwa to jeszcze półtora roku. Na pewno pomogłoby wejście telewizji publicznej na MUX-8. Nie wiem, jakie decyzje podejmie w tym zakresie zarząd TVP. W swoich koncesjach mamy zapisane, że TVP będzie miała kanały na MUX-ie 8 i oczekujemy cały czas, że telewizja publiczna na ten multipleks wejdzie. Choć nie wiem, kiedy to się wydarzy - powiedział nam pytany na Forum Ekonomicznym w Krynicy Jacek Świderski, prezes Wirtualna Polska Holding.

Według Zbigniewa Benbenka, EmiTel nie negocjował z Grupą ZPR Media projektu sieci tylko zapewniał podczas negocjacji umowy, że tak zaprojektował ten multipleks, że „zdecydowana większość gospodarstw domowych nie będzie musiała rozbudowywać istniejących systemów antenowych”.

- Uważamy, że to nie jest nasz problem, tylko Emitela, który jako profesjonalny operator telekomunikacyjny powinien tak zaprojektować sieć nadawczą aby zapewnić odbiorcom jak najlepsze warunki odbioru. Przecież nikt rozsądnie myślący nie może uważać, że celem naszej współpracy z Emitelem jest tylko propagacja fal radiowych, bez zapewnienia skutecznego skorzystania z tych fal. A tak uważa EmiTel - podsumowuje Benbenek.

MUX-8 został uruchomiony jesienią 2016 roku

Wtedy nadawanie na nim rozpoczęły cztery stacje: Telewizja WP (należąca do Wirtualnej Polski), Zoom TV (od stycznia br. jej jedynym właścicielem jest Kino Polska TV), Metro (w ub.r. od Agory kupiło je Discovery Polska) oraz Nowa TV (49 proc. udziałów nadającej ją spółki kupił Cyfrowy Polsat). Wszyscy ci nadawcy podpisali z Emitelem umowy na 10 lat, płacą mu ok. 6 mln zł rocznie.

W ub.r. Telewizja WP i Nowa TV oceniły, że Emitel zapewnia zasięg techniczny zdecydowanie niższy od deklarowanych 98 proc., i zaczęli płacić firmie dużo niższe stawki niż wcześniej. W konsekwencji zostali przez nią pozwani do sądu. Pozostali nadawcy: Kino Polska TV oraz Discovery Polska nie zgłaszają zastrzeżeń co do MUX-8 i mają regularnie płacić za częstotliwości. Do czasu publikacji artykułu nie udało nam się jednak uzyskać komentarza od obu spółek.

Jak informuje EmiTel, Państwowy Instytut Łączności z Wrocławia potwierdził na podstawie przeprowadzonych pomiarów i analiz (zgodnie z obowiązującą na świecie metodologią), że uzyskano pokrycie ludnościowe obszaru Polski na poziomie 97,63 proc.

Sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z działalności w 2017 roku również potwierdzało spełnienie wymagań decyzji rezerwacyjnej związanych z pokryciem sygnałem telewizyjnym MUX8 terytorium Polski stwierdzając iż „Obecnie zasięg techniczny MUX-8 zbliżony jest do pozostałych multipleksów telewizyjnych (MUX-1, MUX-2 i MUX-3)”.

Jednak zdaniem nadawców zasięg techniczny multipleksu jest dużo niższy, niż podaje to EmiTel. Powołują się na dane badającej oglądalność spółki Nielsen Audience Measurement, według której dostęp do MUX-8 ma obecnie tylko 53,6 proc. Polaków.