Prorosyjskie trolle w polskim internecie. "Sprawdzają co wywołuje emocje Polaków"

„Moja córka nie została dziś wpuszczona przez ochroniarza do urzędu miasta Warszawa-Mokotów. Powiedział, że obsługują tylko Ukraińców” - taki wpis, mający nastawić negatywnie Polaków do Ukraińców, pojawił się na Twitterze. - To kolejny element akcji dezinformacyjnej wymierzonej w pozytywny stosunek Polaków do Ukraińców i wsparcia uchodźców. Grupy robocze nieustannie kalibrują swój przekaz i sprawdzają co wywołuje emocje Polaków - komentuje Marcin Wiśniewski.

Dołącz do dyskusji: Prorosyjskie trolle w polskim internecie. "Sprawdzają co wywołuje emocje Polaków"

33 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2022-03-21 11:52

Wystarczy poczekać

Jeszcze parę tygodni takiej polityki i "ruskimi trollami" będzie 80% społeczeństwa. Ludzie chętnie trochę zapłacą, jednak jak zobaczą realne koszty, to będą ratować swoje rodziny, a nie ukraińskie. Wirtualne Media będą w tym czasie robić już zupełnie inną propagandową nagonkę.

0 0

odpowiedź

2022-03-21 12:22

Rafaello

Komentarze znikają w zastraszającym tempie. Oczywiście usuwane są w imię prawdy i wolności słowa. Ruskim trollem jest każdy, kto ma inne zdanie niż portalowy cen_zor.

0 0

odpowiedź

2022-03-21 12:51

orłel

Ministerstwo Prawdy już powstało czy za chwilę? Wszystko, co odbiega od oficjalnej narracji jest instytucjonalnie tępione, było tak za kowida, jest tak teraz. Przy okazji można połączyć antyszczepionkowców z rosyjskimi trollami czyli wszystkie owce, które mają czelność cokolwiek kwestionować i spoglądać za ogrodzenie, załatwi się za jednym zamachem uchwalają niedługo paragrafy karne za szerzenie dezinformacji. Wszystko oczywiście dla naszego bezpieczeństwa.

0 0

odpowiedź