- Polacy często nie zdają sobie sprawy z zagrożeń i kosztów, jakie mogą się pojawić w razie niespodziewanych zdarzeń. Utrudnieniem w komunikacji naszej branży jest też to, że ubezpieczenie to produkt niematerialny, z którego korzystamy tylko w określonych okolicznościach. Dlatego, żeby dotrzeć do odbiorcy nawiązujemy do życiowych sytuacji, które mogą spotkać każdego z nas. Te zwykle budzą w nas emocje - podkreśla w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Małgorzata Nycz, dyrektor ds. komunikacji marketingowej w Nationale-Nederlanden.