Viaplay może sprzedać polskie produkcje konkurentom
Choć polski serial „Morderczynie” miał mieć premierę w Viaplay jesienią, to nie wiadomo czy tak się stanie. Podobna niepewność dotyczy „Udaru” z Jackiem Poniedziałkiem w roli głównej. Biuro prasowe wycofującej się z Polski platformy informuje portal Wirtualnemedia.pl, że odbywający się właśnie audyt, dotyczy także oferty filmowo-serialowej. Konkurenci Viaplay mogą wykorzystać problemy skandynawskiego serwisu i nabyć prawa do jego oryginalnych treści po polsku.
W II kwartale 2023 roku Viaplay odnotował 6,5 mld koron szwedzkich straty operacyjnej i 5,9 mld straty netto. Firma skupi się na krajach nordyckich i Holandii. Platforma zakończy działalność w krajach bałtyckich (Litwa, Łotwa, Estonia).
W Polsce, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Wielkiej Brytanii możliwe jest ograniczenie działalności, sprzedaż całego biznesu, wycofanie się lub znalezienie partnera. Choć firma planuje zwolnienie co czwartego pracownika, to jej przedstawiciele zapewniają, że nie zmieni się sposób obsługi kluczowych transmisji sportowych, takich jak Premier League, Bundesliga, Formuła 1 czy gale KSW.
Na razie bez premier gotowych seriali
Viaplay jeszcze w 2021 roku ogłosił, że wyprodukuje serial „Morderczynie”. Zdjęcia do pierwszej polskiej produkcji fabularnej zakończyły się w sierpniu 2022 roku. Do premiery miało dojść wiosną br. W czerwcu, a więc jeszcze przed decyzją o wycofaniu się z Polski, informowaliśmy o prawdopodobnym jesiennym terminie udostępnienia serialu. Ten również stoi pod znakiem zapytania. Serial stworzony przez warszawski oddział Paprika Studios opowiada historię Karoliny (gra ją Maja Pankiewicz). Młoda policjantka próbuje rozwikłać kwestię zaginięcia ojca.
Wiosną zakończyły się też zdjęcia do serialu „Udar”, w którym grają m.in. Jacek Poniedziałek, Anna Seniuk czy Jerzy Bończak. Opowiada o życiu Jacka, popularnego prezentera telewizyjnego, którego życie nagle zostaje wywrócone do góry nogami. Data premiery również nie jest znana. Nie wiadomo też kiedy i czy platforma udostępni reality-show „Powerwomen Polska”, którego bohaterkami są Kayah, Gosia Baczyńska, Katarzyna Puzyńska, Kamila Rowińska i Anna Hencka-Zyser.
Czy Viaplay rozpoczął proces sprzedaży gotowych seriali „Morderczynie” i „Udar”? A może zaplanowane treści oryginalne Viaplay po polsku będą miały premierę w Viaplay? Na te pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
- Obecnie jako Viaplay jesteśmy w trakcie działań związanych ze strategicznym audytem rynków międzynarodowych, w tym Polski. Do tej pory stworzyliśmy wiele oryginalnych polskich produkcji, w tym m.in. seriale dokumentalne „Sprawa Iwony Wieczorek”, „Materla. Lionheart” i „Tajemnice polskich morderstw” – wyjaśnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl biuro prasowe Viaplay.
Pod koniec 2021 Małgorzata Jurczak i Barbara Wiśniewska-Grzesiak zostały producentkami wykonawczymi Viaplay. Kierują rozwojem lokalnych treści platformy opartych na scenariuszach oraz tych niefabularnych. Czy dalej pracują dla Viaplay, a może w związku z redukcją zatrudnienia firma się z nimi rozstaje?
- Audyt dotyczy także naszej oferty filmowo-serialowej oraz określenia roli pracowników i współpracowników odpowiedzialnych za ich realizację. - podaje Viaplay. Szczegółów nie podaje.
Kto może kupić produkcje Viaplay?
Jeśli skandynawski serwis zdecyduje się na sprzedaż polskich produkcji oryginalnych, to nie powinien mieć problemów ze znalezieniem chętnych. Choć „Warszawianka” z Borysem Szycem powstała z myślą o HBO Max, to ostatecznie nie trafiła do tej platformy. Gotową produkcję kupił nowy serwis streamingowy SkyShowtime.
Czy platforma jest zainteresowana również przejęciem produkcji Viaplay? Na ten temat firma milczy. Na 4 września zapowiada premierę słowackiego seriali komediowego pt. „Víťaz" (eng. The Winner). To produkcja o premierze, który po rezygnacji ze stanowiska, wraca do życia. To kolejna lokalna produkcja HBO Max odkupiona przez SkyShowtime od Warner Bros. Discovery.
Potencjalnych chętnych na przejęcie produkcji Viaplay może być więcej. To chociażby Netflix, Amazon Prime Video, Disney+, którym polskie treści pomogłyby w rozwoju czy Canal+, od niedawna właściciel 12 proc. udziałów w Viaplay. Francuska grupa jest przez ekspertów typowana jako najpoważniejszy pretendent do przejęcia polskiego biznesu Viaplay. Rzecznik Canal+ Polska nie chce zabierać głosu w sprawie przyszłości Viaplay i produkcji oryginalnych tego serwisu. Pozostałe firmy nie odpowiedziały na nasze pytania w tej sprawie.
Zmiana serwisu streamingowego może być okazją na „drugie życie” serialu. Sensacyjno-kryminalna produkcja „Rojst” Jana Holoubka zadebiutowała w 2018 roku na platformie Showmax. Kilka miesięcy później serwis zdecydował się zakończyć działalność w Polsce. „Rojst” trafił na Netfliksa, który w 2021 roku udostępnił drugi sezon produkcji („Rojst ‘97”).
W latach 2018-2021 amerykański serial science-fiction ukazywał się na antenie NBC (w Polsce HBO Go). Kiedy stacja ogłosiła przerwanie serialu, prawa do niego kupił Netflix. Czwarty sezon pojawił się wyłącznie w największym serwisie streamingowym świata.
Dołącz do dyskusji: Viaplay może sprzedać polskie produkcje konkurentom