Ernest Zozuń dyscyplinarnie zwolniony z Polskiego Radia. Sylwia Hejj i Mariusz Owczarek odsunięci od anteny

Facet, który oficjalnie pluje na firmę, w której pracuje. Na prywatnym poleciałby po pierwszym wpisie na FB.

A skończy się dokładnie tak samo, jak było z innymi zwolnieniami, czy to w PR, czy w innych instytucjach (jak choćby dzisiejsze informacje o prawomocnym orzeczeniu, że zwolnienie szefowej PISF było niezgodne z prawem) i z publicznych środków będzie wypłacone kolejne odszkodowanie.

i ile dostanie? extra 3 miesiące? ile to będzie po opłaceniu adwokata?

W wielu firmach zdażały się potrzeby zupełnie nowych rozdań. Steve Jobs też się nie patyczkował, gdy chodzi o dyrektorów. Naprawdę dużo mogli powiedzieć tylko ci, kturzy potrafili obronić swoją wartość, naprzykład Ive. Elon Musk zwolnił niedawno człowieka od giga fabryk, bo nie opłacił rachunków za wodę i było parę godzin przestoju. Historie wielu przełomów pokazują, że lider musi być twardy, by stwożyć dobry produkt. Hart ducha i dąrzenie do wytyczonego celu daje leprzy produkt. Dla karzdego z nas podstawowym celem powinna być chęć samodoskonalenia i robienia jeszcze leprzego produktu.

Siadaj, dwója!

a co ten biedny Owczarek zrobił, że go wylano do jakiegos portalu, którego nikt nie czyta?
Owczarek jest świetnym radiowcem; Pani Kaminska zmiany byly potrzebne w Pr3, ale tu już pani przegina.
Kodymem chce pani zapelniac sobote; Kodym przynajmniej jak sie nie odzywa to proponuje dobra muzyke. Ale ta starsza wytapetowana babka w niedziele to juz totalna przesada.
ps. a Metz co takiego zrobil ??- facet byl dobry i mial pomysl na rozne audycje, mial tez dobry gust. Czy pani nie widzi, że sobota w Trojce jest najslabszym dniem w tygodniu jesli mowa o ramowce?

Po prostu dostała pani prezes Kamińska zlecenie na eutanazję Trójki. Kuba Strzyczkowski był na tyle silny (niektórzy mówią, że posmarował sobie 4 litery), żeby przez krótki czas utrzymać stację w porządku oraz z szansą na powrót Niedźwiedzkiego oraz innych. Niestety, widocznie polityka przypomniała pani prezes, że albo uśmierci stację lub ktoś inny ją. Teraz trwa ciąg dalszy zemsty. Jeszcze gorsze jest przywłaszczanie sobie nazw audycji, które wyleciały z anteny a nawet absurdalne zastrzeżenie ,,Karpia'. Ale mogę podziękować pani prezes za jedno. Obudziła kreatywność, bo powstało radio Nowy Świat oraz powstaje stopniowo radio 357. Co prawda, oba odsłoniły że nie było jednej rodziny pod adresem Myśliwiecka 3/5/7 bo nawet Karpia wspólnego nie zaśpiewają.