fot. Dove
Marka Dove, należąca do koncernu Unilever rozpoczęła kampanię, w której zachęca kobiety do noszenia siwych włosów. Celem akcji jest walka z ageizmem, czyli z dyskryminacją ze względu na wiek.
Marka Dove postanowiła zająć stanowisko przeciwko ageizmowi w miejscu pracy. Firma, która zbudowała swoją markę na różnorodności i inkluzywności, a w zeszłym roku było o niej głośno dzięki kampanii „Reverse Selfie” mającej na celu zwalczanie retuszowania wizerunku w mediach społecznościowych, ogłosiła, że "robi się siwa". W poście udostępnionym na Instagramie marka poinformowano: „Kobiety z siwymi włosami starzeją się poza miejscem pracy, więc Dove robi się szara”.
Marka zmienia w mediach społecznościowych swoje dotychczasowe złote logo na szarą wersję, aby pokazać wsparcie dla starszych kobiet oraz tych, które mają siwe włosy i z tego powodu spotykają się z nieuzasadnioną dyskryminacją w miejscu pracy.
Zachęca konsumentów na całym świecie do sygnalizowania swojego wsparcia poprzez aktualizowanie swoich zdjęć profilowych do obrazów w skali szarości i używania hashtagu #KeepTheGrey w mediach społecznościowych. „Razem możemy wspierać pięknie starzejące się kobiety na własnych warunkach” – napisano na profilu marki na Instagramie.
- W tej chwili dużo się mówi o ageizmie, a Dove chciała wykorzystać tę energię na dobre – wyjaśnia Laura Douglas, menedżer ds. marki Dove Canada. - Dove od 60 lat angażuje się w udostępnianie wszystkim kobietom pozytywnych doświadczeń związanych z pięknem. Robimy to zarówno poprzez podejmowanie konkretnych działań na rzecz integracji piękna dla wszystkich kobiet, jak i poczucia własnej wartości dla dziewcząt.
Aby poprzeć to twierdzenie, marka przekazuje 100 000 dolarów na Catalyst, globalną organizację non-profit założoną przez feministyczną pisarkę Felice Schwartz, która dąży do tego, aby miejsca pracy na całym świecie były bardziej przyjazne dla kobiet.
Dziennikarka straciła pracę
Kampania Dove ruszyłą tydzień po tym, jak Lisa LaFlamme, kanadyjska dziennikarka, długoletnia prezenterka telewizyjna i starsza redaktorka popularnego w kraju programu informacyjnego CTV National News, miała stracić pracę z powodu decyzji o zaprzestaniu farbowania włosów. The Globe and Mail doniósł, że dyrektor naczelny w sieci „zapytał, kto zaaprobował decyzję o „pozwoleniu Lisie na siwienie włosów”.
W dwuminutowym filmie zamieszczonym na Twitterze 15 sierpnia , LaFlamme ogłosiła, że była „oszołomiona” decyzją CTV o nagłym zerwaniu kontraktu po 35 latach z siecią. - W wieku 58 lat wciąż myślałam, że będę miała o wiele więcej czasu, aby opowiedzieć więcej historii, które mają wpływ na nasze codzienne życie – skomentowała.
Opinia publiczna szybko potępiła decyzję CTV jako dyskryminującą.
Wpis na LinkedIn autorstwa Mary Soroki, globalnego zastępcy dyrektora kreatywnego w Edelman, globalnej firmie zajmującej się public relations i marketingiem, która współpracuje z Dove, sugerował, że nowy anty-ageistyczny pęd marki był przynajmniej częściowo inspirowany historią LaFlamme.
„Kampania Dove #KeepTheGrey” ma na celu zebranie poparcia dla kobiet przed starzeniem się, często w kwiecie wieku, ponieważ zdecydowały się nosić siwe włosy”.
