Według Komisji Etyki Reklamy spot napojów Tymbark naruszył kodeks branżowy dyskredytując osoby pijące wodę. W reklamie są one określane jako dzikie i biedne.

Komisja Etyki Reklamy uznała, że billboardy usługi SaveUp oferowanej przez firmę iTraff złamały kodeks branżowy, pokazując uprzedmiotowiony wizerunek kobiety. Plakaty - przedstawiające Natalię Siwiec z hasłem „Zrób mi zdjęcie i odkryj, jaką skrywam tajemnicę” - zostały wycofane przez firmę po pierwszych protestach odbiorców.

Komisja Etyki Reklamy orzekła, że spot i layouty promujące kosmetyki Nivea z hasłem „Najlepsza formuła w historii” wprowadzały odbiorców w błąd, ponieważ dopowiadające ten slogan określenie „Od Nivea” było znacznie słabiej wyeksponowane. Skargę na te reklamy złożył Unilever Polska.

Komisja Etyki Reklamy orzekła, że wykorzystywane w ostatniej kampanii reklamowej Cukru Królewskiego hasło „Żaden inny cukier nie jest tak słodki jak Królewski” narusza kodeks branżowy, ponieważ wprowadza odbiorców w błąd.

Komisja Etyki Reklamy uznała, że internetowa reklama Indywidualnego Konta Emerytalnego oferowanego przez Idea Bank wprowadzała odbiorców w błąd, ponieważ eksponowała tylko jedną część tej oferty oraz zawyżała przyszły dochód.

Komisja Etyki Reklamy uznała, że spot radiowy Alior Banku zaczynający się od słów „Pozwoliliśmy sobie na chwilę przerwać blok reklamowy” naruszył kodeks branżowy, ponieważ mógł wprowadzać odbiorców w błąd.

Komisja Etyki Reklamy uznała, że spot telewizyjny suplementu diety Perspiblock (Aflofarm Farmacja Polska), w którym dziewczynka kopie pocącego się mężczyznę, jest szkodliwa społecznie, utrwalając negatywne stereotypy.

Komisja Etyki Reklamy uznała, że reklamy kosmetyków AA Technologia Wieku 30+ firmy Oceanic z udziałem 25-letniej Moniki Brodki nie wprowadza odbiorców w błąd, nie naruszając tym samym kodeksu branżowego.

W nowej kampanii Black Energy Drink wykorzystywane są reklamy oznaczone jako ocenzurowane i zakazane. To odpowiedź produkującej ten napój firmy FoodCare na decyzję Komisji Etyki Reklamy dotyczącą jej poprzednich spotów.

Komisja Etyki Reklamy uznała, że reklamy napoju energetycznego Black (FoodCare), w których występuje Mike Tyson, powinny być emitowane tylko wieczorami, po godz. 20 - ze względu na małoletnich widzów.

Komisja Etyki Reklamy orzekła, że niedawny spot radiowy preparatu Visaxinum (Aflofarm Polska) naruszył kodeks branżowy, ponieważ uwłaczał godności kobiet i dyskryminował nastolatki.

Komisja Etyki Reklamy orzekła, że spot telewizyjny czekoladek Merci naruszył kodeks branżowy, ponieważ pokazywał, jak uczeń wręcza nauczycielce prezent. Produkująca czekoladki firma Storck nie zgadza się z taką oceną.

Komisja Etyki Reklamy orzekła, że spot preparatu na erekcję Braveran (Aflofarm) może być emitowany w telewizji dopiero po godzinie 21. Zalecenie to dotyczy wszystkich kanałów, w tym tematycznych.

Komisja Etyki Reklamy orzekła, że plakaty filmu „Demony” i serialu „Zabójcy” są zbyt drastyczne dla dzieci i młodzieży oraz mogą wywoływać lęk. Zdaniem Komisji obie reklamy złamały kodeks branżowy.

Komisja Etyki Reklamy uznała, że spot Funclubu pod hasłem „Zostaw mamę” naruszył kodeks reklamowy, ponieważ nasuwał skojarzenia z czynnościami seksualnymi.

Komisja Etyki Reklamy orzekła, że spoty Telewizji Osobistej oferowanej przez Netię wprowadzały odbiorców w błąd, ponieważ przemilczano w nich fakt, że poza zasięgiem internetu stacjonarnego z usługi można korzystać tylko, używając internetu mobilnego.

Komisja Etyki Reklamy uznała, że rozgrywający się w sushi barze spot Plusa dla Firm miał charakter humorystyczny, ale nie ośmieszał osób pochodzenia azjatyckiego.

Komisja Etyki Reklamy uznała, że mailing Wirtualnej Polski z tytułem „Twój facet Cię zdradza :( ” naruszył kodeks branżowy, ponieważ wprowadzał odbiorców w błąd.

Komisja Etyki Reklamy uznała, że zamieszczona przez Play na Facebooku grafika z kobietą i mężczyzną w łóżku oraz hasłem „On założył własną firmę i kończy kiedy chce” dyskryminowała kobiety.

Zdaniem Komisji Etyki Reklamy w spocie radiowym suplementu diety Femurin powinna zostać zmodyfikowana informacja, że co trzecia kobieta w Polsce ma problem z trzymaniem moczu i nie chce o tym mówić. Komisja zwróciła uwagę, że w reklamie nie zostaje podane źródło tych danych.