Od 14 października funkcję redaktorki naczelnej miesięcznika „Pismo. Magazyn Opinii” (Fundacja Pismo) będzie sprawować Urszula Kifer, która dołączyła również do zarządu wydawcy. Zastąpi w tej roli Magdalenę Kicińską.
- „Pismo” nieustannie się rozwija, ale jednocześnie zachowuje wierność misji i wartościom, które stały u podstaw jego powstania – powiedział Piotr Nesterowicz, prezes zarządu Fundacji Pismo i wydawca miesięcznika – Magdalena Kicińska, współtwórczyni sukcesu „Pisma”, pozostaje z nami i będzie prowadzić tak ważne formaty, jak Soczewka Pisma i reportaże. Z kolei przyjście Urszuli Kifer, która z „Pismem” współpracuje od lat, to okazja do świeżego spojrzenia i innowacji, ale przy zachowaniu spójności z wizją, która przyświeca nam od 2018 roku.
Magdalena Kicińska, dotychczasowa redaktorka naczelna i członkini zarządu, pozostanie w zespole „Pisma” jako redaktorka prowadząca odpowiedzialna za wiodące formaty miesięcznika, jak Soczewka Pisma, reportaże oraz poezja.
- Bycie naczelną „Pisma” to zaszczyt, czuję ogromną wdzięczność za to, że przez prawie sześć lat mogłam nią być. Poczułam jednak, że przyszedł dla mnie i dla „Pisma” czas na zmiany. Zespołowi, ale przede wszystkim naszym Czytelniczkom i Subskrybentom należy się nowa energia, pomysły i talent, które, jestem pewna, wniesie do naszej pracy Urszula. Nie zmieni się jednak mój stosunek do „Pisma” – wciąż jest dla mnie bardzo ważne i dlatego dalej będę je współtworzyć, ale już w innej roli – przekazała mediom Magdalena Kicińska.
Urszula Kifer naczelną “Pisma”
Urszula Kifer przez ostatnie lata pracowała jako sekretarzyni redakcji i szefowa działu fact-checkingu internetowych serwisów śledczych frontstory.pl i vsquare.org, wydawanych przez Fundację Reporterów. Równocześnie regularnie współpracowała z „Pismem” jako redaktorka językowa. Wcześniej pełniła role sekretarzyni redakcji oraz redaktorki między innymi w dzienniku „Rzeczpospolita”, portalu naTemat.pl czy tygodniku „Newsweek Polska”.
Czytaj także: Tygodnik “Nie” wprowadza zmiany
- „Pismo” to wyjątkowy projekt na polskim rynku. Kibicuję mu od początku istnienia, najpierw jako czytelniczka, potem jako współpracowniczka. Moje przyjście nie będzie zatem oznaczać rewolucji, tylko dalszą ewolucję – powiedziała Urszula Kifer. – Nie idąc na żadne kompromisy w kwestii jakości, będziemy szukać sposobów dotarcia do nowych czytelników i podniesienia rozpoznawalności naszego tytułu, także na arenie międzynarodowej. Czerpiąc ze swojego doświadczenia zawodowego zarówno w mediach drukowanych, jak i internetowych, na pewno będę chciała pomóc wykorzystać w pełni potencjał cyfrowej odsłony „Pisma”.